Tak sobie myślę że jak się ustali jeden termin to łatwiej będzie się dopasować ludziom.. Więc jak będziecie już mieć plany na ten rok to napiszcie jaki dzień wam pasuje :)

Ja w tygodniu mam wolne piątki całe, po za tym luźny mam poniedziałek od 12 jestem wolna, wtorek od rana do wieczora zawalony, a środa czwartek do 17 mnie nie ma.
Po za tym weekendy, póki co nic nie planuję.

Hmm... No mi w sumie pasuje wszystko poza środą piątkiem i niedzielą :P

Jak na razie to nasz plan to rzeźnia.. Codziennie od 8.00 do 16.00 chyba że w poniedziałek (wtedy do 20.00) i nikogo nie obchodzi że okienko wykład nas dobije ><" Pewnie za jakiś tydzień plan i tak się zmieni... Jak plany nam się ustabilizują to sie sądzę na wszelki wypadek powtórzy. Puki co - sobota godziny przedpołudniowe najlepiej bo po południu mam etat jako przytulanka Smoczycy (Arael się załamuje). <chwila zastanowienia> Może pojadę do jakiegoś bardziej ortodoksyjnego elfickiego kraju i pozwolę wziąć się do niewoli? Trochę odpocznę w kamieniołomach :3

Dobra, ja mam taki za pi**** że proponuje ustalić nie jeden dzień  w tygodniu, a w miesiącu :) Co wy na to?
A tak poza tym to w te sobotę po południu mam prawdo podobnie czas. Więc może by tak??? Najlepiej u mnie bo czas mogę mieć, ale pozwolenia na samotne nocne włuczęgi po mieście to raczej mi Smoczyca nie da <uśmiech masochisty> a ja mam już dosyć kłamania. Co wy na to?

Na to że mistrz Iluzji ma dość kłamania <unosi tylko brew z głębokim zastanowieniem> To ja wezmę twoją fuchę w Darkland dobrze braciszku ^^

A po za tym to jak dla mnie bomba, chętnie wyrwę się z domu tylko muszę być pewna co najmniej dzień przed żeby mnie przypadkiem do prac tragarzowych nie zaciągnęli...

To ja do ciebie jeszcze napisze na kom, ale raczej na 100% mam sobotnie popołudnie, a może i całą sobotę :)

PS. Co to za motywy z Rochem? Wiesz jak ja się poświęcam pojawiając sie w tej samej co on casoprzestrzeni? Nie chce podzielić losu Vera ><"